Coraz więcej rodzin jest żywo zainteresowanych ideą edukacji domowej. Nie decydują się jednak na jej podjęcie z różnych względów. Bardzo częstą przyczyną jest lęk związany z rzekomym brakiem socjalizacji dzieci, brakiem dostępu do regularnych kontaktów z rówieśnikami, i wreszcie poczuciem osamotnienia rodziców – jako „nauczycieli”. Często rodzice piszą, że chcieliby uczyć dzieci w domu, gdyby udało im się relizować edukację w kilka rodzin, ale „to przecież utopia”… Nie do końca!
W dzisiejszym odcinku podcastu Magda Lisak dzieli się swoim doświadczeniem pięcioletniej wspólnej pracy, edukacji i zabawy w kooperatywie edukacyjnej.
Jak sama podkreśla, kooperatywa edukacyjna to nie mini – szkoła, a podczas wspólnych spotkań uczestnicy nie koncentrują się na realizacji podstawy programowej. Tu chodzi o coś więcej. Rodzice skupiają się na aktualnych potrzebach i zainteresowaniach dzieci, jednocześnie dzielą się z nimi swoimi pasjami. Na przykład jeśli jest wśród rodziców mama- artystka, to ona organizuje dla dzieci zajęcia z historii sztuki, rysunku, malowania. Jeśli jest tata- architekt, to on uczy pracy w specjalnym programie do projektowania. Jeśli dzieci interesują się historią, to stwarza się im przestrzeń i czas do pogłębiania tej dziedziny, a w efekcie powstają na przykład wspaniałe inscenizacje historyczne.
Kooperatywy edukacyjne (szczególnie te w USA) bywają naprawdę dużymi grupami, liczą po kilkadzisiąt, a nawet około stu osób. Ta, o której opowiada nam Magda składa się zaledwie z kilku zaprzyjaźnionych ze sobą rodzin, które chciały wspólnie zrobić coś fajnego. Nad ilość cenią sobie możliwość indywidualnego podejścia do dzieci.
Obecnie ich kooperatywa podzielona jest na dwie grupy: młodszą dla nauczania wczesnoszkolnego i starszą dla dzieci od piątej do ósmej klasy. Początkowo spotkania odbywały się w domach rodzin, z czasem zaczęli korzystać z sali wynajętej w pobliskim domu kultury.
Co jest ważne przy tworzeniu takiej kooperatywy? Aby nie była ona oparta tylko na jednej rodzinie, aby wszyscy angażowali się w sprawy organizacyjne, zajęcia itd., przecież każdy ma coś, czym może się podzielić, każdy ma jakiś dar.
Z tego odcinka podcastu poznasz odpowiedzi na pytania i dowiesz się o:
- Co to jest kooperatywa edukacyjna?
- Jak wygląda organizacja kooperatywy edukacyjnej?
- Czy jest możliwa edukacja domowa w kilka rodzin?
- Jakie zajęcia wybierać w kooperatywie edukacyjnej?
- Czy kooperatywa to mini – szkoła?
- Co z realizacją podstawy programowej?
- O zajęciach artystycznych dla dzieci
- O przyrodzie w terenie
- O wspólnym śpiewaniu
- Jak można uczyć dzieci historii sztuki?
- Co ma wspólnego Starożytny Egipt z emotikonami?
- Co jest ważne przy zakładaniu kooperatywy?
Notatki:
Nasz kurs online „Jak rozpocząć edukację domową”
Zostaw komentarz, zadaj pytanie oraz podziel się z innymi
Zapraszamy do zostawienia komentarza poniżej. Napisz czy podobał ci się ten odcinek i co o nim myślisz. Będziemy również wdzięczni za uwagi i pytania dotyczące tego odcinka podcastu.
Jeżeli masz jakieś sugestie, propozycje, uwagi możesz również skontaktować się z nami bezpośrednio poprzez formularz kontaktu tutaj.
A jeżeli podobał ci się ten odcinek podcastu, prosimy podziel się nim ze swoimi znajomymi, w sieciach społecznościowych i na żywo. Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc w promocji tego podcastu.
Jak subskrybować podcast i nie przegapić żadnego odcinka
Jak wygodnie słuchać podcastów?
Odpowiedź oraz instrukcje znajdziesz na naszej stronie Jak słuchać podcastów
Czy można wiedzieć, co to za wieś pod Warszawą? Co to za zagłębie ED?
Też będę dociekać gdzie… może obok mnie… koło Sulejówka?
W Sulejówku jest kooperatywa:)
Też jestem ciekaw 🙂
Kolejny cudny, wartościowy temat! Wspaniały podcast! Utwierdził mnie w decyzji o kooperatywie❤️ dziękuję Wam za podzielenie się i zainspirowanie😍 pozdrawiam i błogosławię 🙌🏻
Oj tak,to duże wsparcie! Dziękuję.
My ze szkoły MMS z filia we Wrocławiu powoli uczymy się współpracy. Pod okiem odpowiedzialnej pani Agnieszki J.
Jako dzielni „zerowkowicze” organizujemy ciekawe spotkania i wyjazdy. Rzeczywiście – to wiele Radości dla rodziców. Powoli zmierzamy ku kooperatywie, rodzin zaangażowanych jest coraz więcej,każdy widzi ile może na tym sam zyskać, jak również zyskuje grupa.
Cieszę się, że możemy uczyć się od mądrzejszych 🙂
Czekamy też na spotkanie we Wrocławiu z Agnieszką i Ania! 😉 Pamiętajcie o nas. Pozdrawiam Asia
Każdy przesłuchany podcast utwierdza mnie w tym, że odkąd zaczęła się nasza przygoda z ed, jesteśmy na dobrej drodze. Lubię się inspirować pomysłami zasłyszanymi od Waszych Gości. Jeśli chodzi o historię, mogę się podzielić naszym doświadczeniem. W zeszłym miesiącu dzieci zdały egzaminy na poziomie klasy 4 sp (w Koszarawie). Egzamin był dla nas sporą niewiadomą, jak to będzie, czy zdamy? Po kilku dniach otrzymałam email z dziennika. Ocena: 6. Byliśmy z mężem zaskoczeni. Dzieci nie znają ocen, ale my – dorośli byliśmy (z siebie również) dumni. Muszę przyznać, że jako niezbyt doświadczeni homeschoolersi (klasy 1-3 to nie jest prawdziwa szkoła;) nie mieliśmy początkowo pomysłu na historię. Mieszkamy na wsi, korepetycje zupełnie nie wchodziły w grę, nie chcieliśmy robić w domu… Czytaj więcej »
Dziękuję bardzo Aniu za to czym się podzieliłaś, czy zaproponowałabyś jakieś już sprawdzone książki z zakresu historii, które faktycznie przykuwają uwagę dzieci?
Witam,
Ja również proszę o podanie okolicy, w której kooperatywa się rozgrywa:)
Planujemy przeprowadzić się pod Wwe i szukamy rodzin, które w ten sposób działają.
Pozdrawiam
Cześć, mieszkamy w Krakowie ale chcemy się wyprowadzić na wieś. Czy ktoś zna jakąś kooperatywę do której można dołączyć albo chciałby stworzyć takową w okolicach Krakowa lub Nowego Sącza ?
Pozdrawiam
Hej mieszkamy w Łącku, chwilami w Krakowie, mamy syna 4,5 roku, jesteśmy jak coś chętni do kontaktu;
W naszej kooperatywie-o której mówię w tym podcaście- otwiera nam się przestrzeń licealna. Zapraszamy chętnych licealistów. Klasa 1 ew 2. Będziemy mieli retorykę z pasjonatem i profesjonalista. Literaturę i dużo pisania, historie sztuki, wos, blender i może kurs fotografii. A moze także wiele ciekawych zajęć, które Wy możecie poprowadzić przyłączając się do inicjatywy.
Bardzo cenię sobie wszystkie podcasty i temat kooperatywy jest interesujący,przy czym tej pani ciężko się słucha. Nie słychać w tej wypowiedzi pokory, wszystko jest och i ach, najlepsze.
Zmanierowanie przebija się w każdym zdaniu.
Edukacja domowa jest wspaniałym rozwiązaniem nauki dzieci, ale ma też swoje wady.
Fantastyczny projekt! Jako mama trójki dzieci na ED i naturalny organizator zgadzam się ze wszystkimi spostrzeżeniami dotyczącymi koordynowania kooperatywy. Szczerze zazdroszczę ekipy rodziców, którzy mają gotowość regularnego osobistego zaangażowania w działania na rzecz dzieciaków. Wszelkiego powodzenia!