Jeśli szukasz sposobu na pogłębianie relacji ze swoimi dziećmi, jeśli uczysz swoje dzieci w domu i szukasz pomysłów na usprawnienie Waszej działalności edukacyjnej…
To koniecznie posłuchaj tego odcinka podcastu! Rozmawiamy w nim z Magdą Czabańską, która podaje kilka konkretnych, a zarazem prostych sposobów na zarządzanie i planowanie edukacji domowej.
Magda jest mamą czworga dzieci i uwielbia czytać z nimi książki. Stworzyła cudowne domowe rytuały, o których opowiada w naszej rozmowie. Wspólne czytanie oraz rozmawianie z dziećmi o książkach może stać się wspaniałym sposobem na budowanie relacji. Jeśli zadbamy o odpowiedni nastrój, wyciszymy się, zapalimy świece, zrobimy dobrą pachnącą herbatę – sukces gwarantowany! Warto czytać na głos także starszym dzieciom, nawet tym, które potrafią już czytać same. Stwarza to okazję do rozmowy, wzbogaca słownictwo, pomaga w nauce poprawnego, pięknego pisania. Magda podaje też przepis na … „herbatkę poetycką”. Jeśli chcesz się dowiedzieć co to takiego, posłuchaj nagrania…
Z tego odcinka podcastu poznasz odpowiedzi na pytania i dowiesz się o:
- Rodzinnych rytuałach w nauczaniu domowym
- Jak planować codzienne działania w edukacji domowej
- Jak nauczyć dziecko dobrze pisać i dobrze mówić?
- Dlaczego tak ważne jest czytanie na głos dzieciom (także tym starszym)?
- Co to jest herbatka poetycka? O czytaniu wierszy dzieciom.
- Jak uczyć dzieci wierszy?
- Posłuchasz o nastrojowej edukacji i budowaniu odpowiedniej atmosfery w nauczaniu
Notatki:
- Podcast Read Aloud Revival
- Wywiad z Andrew Pudewa, o tym dlaczego warto czytać starszym dzieciom
- Strona Julie Bogart i Herbatki Poetyckie
- Blog Magdy Czabańskiej
- Wspomniane w wywiadzie książki i autorzy:
- E. B. White „Pajęczyna Charlotty”
- P. Beręsewicz „Co tam u Ciumków?”
Zostaw komentarz, zadaj pytanie oraz podziel się z innymi
Zapraszamy do zostawienia komentarza poniżej. Napisz czy podobał ci się ten odcinek i co o nim myślisz. Będziemy również wdzięczni za uwagi i pytania dotyczące tego odcinka podcastu.
Jeżeli masz jakieś sugestie, propozycje, uwagi możesz również skontaktować się z nami bezpośrednio poprzez formularz kontaktu tutaj.
A jeżeli podobał ci się ten odcinek podcastu, prosimy podziel się nim ze swoimi znajomymi, w sieciach społecznościowych i na żywo. Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc w promocji tego podcastu.
Jak subskrybować podcast i nie przegapić żadnego odcinka
Z wielką przyjemnością wysłuchałam tej rozmowy…Pani Magdo dzięki za inspiracje, jeśli chodzi o poranne czytanie.Zastosowałam w naszej rodzinie i od razu się przyjęło.Podoba mi się też pomysł z notesem.
Nasz syn ma teraz 7,5 roku, ale dwa lata temu zainteresował się tomikiem poezji ks.Jana Twardowskiego.Zaczynaliśmy poranki od wspólnego czytania na głos wierszy, które nas rozbawiały, ale niektóre były zachęceniem do różnych rozmów. W tym roku przygotowywaliśmy w adwencie prezenciki w formie zakładek do książek, oczywiście z fragmentami wierszy ks.Jana. Dzięki Piotrusiowi znów na nowo odkrywamy to,co zostawił po sobie Ten niezwykły człowiek….
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję 🙂
Podoba mi się pomysł z wykorzystaniem cytatów na zakładki do książek. Może zaproponuję coś podobnego moim chłopcom.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Magda S. dziękujemy za podzielenie się swoim doświadczeniem.
Mam córkę w podobnym wieku. Od którego tomiku ks. Twardowskiego rozpoczęliście wspólne czytanie?
POzdrawiam
Dzięki za ten odcinek. Rzeczywiście baardzo inspirujący! A Magda tak opowiadała, że chętnie wysłuchałabym jeszcze kilku z nią podcastów. I zapragnęłam wprosić się na herbatkę 😉 Następnego dnia – jak pewnie większość słuchaczy – zabrałam książkę do wspólnego śniadania. Czytałam „Bobry mówią dzień bobry” Wandy Chotomskiej, jednocześnie jedząc i kaszląc (ech, to ciągnące się już 2. tydzień przeziębienie) między wersami. Obiektywnie rzecz biorąc, wyszło jak Bach grany na pile, parafrazując Szymborską, ale subiektywnie było świetnie! 🙂
Zakochałam się w pomyśle herbatek poetyckich i postaram się je wprowadzić w życie. I tu mam pytanie: przeszukałam internet w poszukiwaniu tego wzruszającego nagrania Julii Bogart, ale nie mogę go znaleźć. Bardzo prosiłabym o link, jeśli ktoś je znajdzie.
O rany, jak miło! „Subiektywnie” jest najważniejsze! Czytanie i herbatki mają być przyjemnością dla nas. Na szczęście nie ma odgórnie wyznaczonych standardów 🙂
Tu jest link do „enchanted education”: https://www.youtube.com/watch?v=elo2-PZfjfc
a o herbatkach poczytać najlepiej tu: http://poetryteatime.com/
O, ludzie, że też na to nie wpadłam – youtube… A ja szukałam przez strony Julii i nawet ściągnęłam jakąś aplikację do periscope’u;-) Dziękuję bardzo za linki i rady! 🙂
Mam jeszcze pytanie do Magdy lub innych mam korzystających z notesów w ED. Czy zadania, które tam zapisujecie, są z gotowców, tzn. podręczników/ćwiczeń/książek czy dotyczą materiałów, które np. same przygotowujecie lub drukujecie z internetu? Pomysł, by zredukować czas przygotowań zadań dla dzieci do ok. kwadransa jest bardzo kuszący, ale jeśli dorzuci się czas przeszukiwania internetu w poszukiwaniu materiałów, wychodzą mi z tego długie, nocne godziny… Macie na to jakiś pomysł? Jak to u Was wygląda? Dzięki z góry za podzielenie się! Pozdrawiam
Niestety, nie wiem jak skrócić czas przygotowania zadań. Część zadań jest z podręcznika, ale jak mówiłam niewielki procent. Część to kserówki, które gromadzę wcześniej w teczkach dla każdego syna i na bieżąco wyciągam. Niektóre zadania brzmią: „wybierz dowolną pracę z półek matematycznych” etc.
Ten kwadrans, to czas w którym przygotowuję co ważnego jest do zrobienia następnego dnia, ale to jest bardziej uporządkowanie tego co już mam. Nie jest to moment na szukanie pomysłów i szykowanie materiałów. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Basiu,
Polecam jeszcze artykuł u wspomnianej Sarah Mackenzie o tym jak używać zeszytów do planowania edukacji. Nie wczytywałam się w komentarze, ale może i tam znajdzie się jakaś dodatkowa ciekawa informacja i inspiracja? Pozdrawiam!
Artykuł tutaj: https://amongstlovelythings.com/spiral-notebooks/
Aniu, dziękuję. artykuł już czytałam. Rzeczywiście, przejrzę jeszcze komentarze. Uściski!
Dziękuję za audycję! Właśnie dziś Was odkryłam. 😉 My również szykujemy się do nauczania domowego, lecz to dopiero początki. Staś ma 3 lata a Jurek 4 miesiące, choć już elementy z przedszkoli, czytanie i uczenie wierszyków powolutku wdrażamy. Proszę o informację jak wyglądają w tej chwili możliwości homeschoolingu? Czy to prawda, że zmieniły się przepisy odnośnie zapisu do szkół w innym województwie? Skąd mogę czerpać rzetelne wiadomości na ten temat?
Pozdrawiam Asia z Wrocławia
Niebawem pojawi się u nas artykuł odnośnie zmian, zachęcam do zaglądania na bieżąco.
Super idea. Mi jakiś czas temu wpadł inny pomysł do głowy. Aplikacja dla maluchów a właściwie książeczki mobline dla dzieci czytane przez aktora. Jak macie ochotę oceni to chętnie posłuchać rad. Aplikacja się nazywa Mybatstory.
Dzięki 🙂
Wspaniale słucha się Magdy. Szkoda, że nie prowadzi już bloga. Mam nadzieję, że zagości jeszcze na Waszym blogu 🙂
Przekazałam Magdzie :). Pomyślimy o kolejnych podkastach z Magdą. Pozdrawiam.
Moim zdaniem czytanie dzieciom na głos jest bardzo ważne. Rozbudza kreatywność i ciekawość w dzieciach.
Rafał, podzielamy twoje zdanie 🙂
Słucham po kolei od tyłu wszystkich nagrań z prawdziwą przyjemnością 🙂
Robię nawet notatki i się układam.
Herbatkę dzięki Wam już jakiś czas temu wdrożyliśmy, choć niezbyt regularnie. Dziś zorganizowaliśmy kolejną, na trawie :)))
Pozdrawiam serdecznie!
SUPER!!!!:)